The Skys, znany na całym świecie, pochodzący z Wilna zespół rockowy poinformował o datach trzech pierwszych koncertów w Polsce.
Na czerwcowych występach grupę supportowały będą: amerykański The Lacks i polska formacja Alhena. Zespół cały czas pracuje nad płytą, o czym zresztą opowiedzą sami – zapraszamy do lektury wywiadu z the SKYS!
Nareszcie doczekaliśmy się The SKYS w Polsce! Przypomnijcie proszę na wstępie, gdzie i kiedy będzie można Was zobaczyć u nas na żywo?
The Skys: My też bardzo się cieszymy, że wreszcie znów jedziemy do Polski! Uwielbiamy u Was koncertować, mamy rewelacyjne wspomnienia z poprzednich koncertów i już nie możemy doczekać się nowych. Pierwszy koncert odbędzie się w Sokółce – 19 czerwca, drugi w Morągu 20 czierwca i trzeci w Toruniu – 21 czerwca. W Toruniu z nami zagra zespół Alhena oraz gość specjalny ze Stanów Zjednoczonych, zespół The Lacks. Mamy też plany na jesień związane z Polską, niewykluczone że odwiedzimy także w międzyczasie Śląsk.
Obok The SKYS na czerwcowych koncertach zagrają także wspomnianie The Lacks z Kaliforni oraz Alhena. Przedstawcie – proszę – bliżej te zespoły i opowiedzcie, jak doszło do współpracy z nimi?
The Skys: Koncert otworzy bydgoska Alhena. Zespół doskonale znany na Kujawach i Pomorzu. Od kilku lat pracujący nad swym pełnym wydawnictwem płytowym. Muzyka zespołu Alhena oscyluje wokół klimatów rockowych i metalowych, ubranych w elementy rocka progresywnego. The Lacks są zespołem „rodzinnym” bowiem członkowie tej grupy są ze sobą spokrewnieni. W Kalifornii THE LACKS są prawdziwym tytanem koncertowym grając ponad 100 koncertów rocznie! Są zresztą za Oceanem bardzo popularni. Ich muzyka krąży wokół melodyjnego rocka, zawierającego min. elementy folku. Poznaliśmy Amerykanów podczas swego ubiegłorocznego tournee za Oceanem, Z pewnością będzie to bardzo miłe i zarazem ciekawe muzyczne doświadczenie dla polskich słuchaczy. Nie przegapcie!
Jakiego materiału na najbliższych koncertach możemy spodziewać się od The SKYS? Będą przeważały starsze kawałki czy można liczyć na więcej nowości?
The Skys: Przygotowujemy specjalny materiał na przynajmniej półtorej godziny. Na pewno usłyszycie utwory z naszej ostatniej płyty Colours of the Desert. Gwarantuję, że nie zabraknie a także i nowych utworów z nadchodzącego albumu. Konkretów wolę nie zdradzać, niech to będzie niespodzianką. Powiem tylko tyle, że z pewnością zagramy też nasz ulubiony Polski utwór, czyli „Wielki Ogień”.
Czy możecie powiedzieć coś więcej o koncertach planowanych na jesień?
The Skys: Kiedy wrócimy do Europy jesienią mamy plany zagrać na Śląsku, jednak jeszcze nie moge powiedzieć w jakim miejscu się odbędą koncerty. Jeden z nich najprawobodniej będzie na antenie radiowej, ale o tym później. Obiecuję, że czytelnicy Lepszej Strony Dźwięku dowiedzą się o szczegółach jako jedni z pierwszych. Planujemy wielką trasę po wydaniu nowej płyty, ale to będzie już w następnym roku.
Jak wyglądają w ogóle Wasze plany koncertowe na trwający sezon? W jakich krajach oprócz naszego zagracie?
The Skys: W końcu czerwca wyjeżdżamy na trasę koncertową do Stanów Zjednoczonych i wracamy spowrotem we wrześniu, później jedziemy do Wielkiej Brytanii. Oprócz tego, może nam się uda odwiedzić i Kanadę, czego bardzo byśmy chcieli.
Pracujecie nad nowym albumem – jak na tę chwilę wygląda sytuacja? Ile macie już utworów? Kiedy planujecie wejść do studia?
The Skys: Planujemy wejść do studia w następnym roku a praca idzie bardzo intensywnie. Mamy teraz 3 utwory, które najprawopodobniej będą na płycie. Mamy dużo pomysłów, ale ciągle rozważamy czy jeden lub inny utwór może być na płycie czy nie, bo patrzymy na koncepcje bardzo poważnie. Dużo pomysłów, które z jednej lub drugiej przyczyny nie pasują po prostu składamy do szuflady i zamykamy tam na czas nieokreślony.
Czy macie już jakiś tytuł dla tego albumu? Może choć nazwę roboczą? Możecie zdradzić, jacy goście zostali zaproszeni na Waszą nadchodzącą płytę?
The Skys: Nie możemy wszystkiego odrazu opowiedzieć, bo będzie niespodzianki, hahaha. Mamy już kilku gości w planach, a nad koncepcją pracujemy. Możemy powiedzieć tylko tyle, że dla starych fanów i nowych fanów będzie dużo miłych niespodzianek.
Bardzo dziękuję za rozmowę, ostatnie słowo należy do The SKYS!!!
The Skys: Życzymy dla wszystkich dużo miłości!
Rozmawiał: Jurek Błaszczyk